Witam ;) Dzisiejszy wieczór należy do wyjątkowych - oh, nie dlatego, że stosik. No dobra, to się głównie z nim właśnie wiąże - dziś umieszczam pierwszy stosik na tym blogu! Przy okazji ponowię pytanie - jak Wam się tutaj podoba?
Od dołu :
1. "Toliny. Wystrzałowe opowieści dla dzieci" Conn Iggulden&Lizzy Duncan - książka do recenzji dla portalu LubimyCzytać. Wciąż nie mogę się nacieszyć tą książką, wyraźnie odznacza się od pozostałych.
2. "Alicja" - Jacek Piekara - książka do recenzji od Fabryki Słów
3. "Zbieracz burz t. 1" Maja Lidia Kossakowska - jak wyżej, od Fabryki.
4. "Siewca wiatru" Maja Lidia Kossakowska - też do recenzji. Nie mogę się - podobnie jak z Tolinami - nacieszyć, bo na Kossakowską ostrzyłam pazurki już od dawna.
5. "Hipnotyzer" - Lars Kepler - od wydawnictwa Czarnego, przyszła dzisiaj. Nie spodziewałam się takiego grubasa :)
6. "Kupię rękę" - Agnieszka Szygenda - do recenzji od Nakanapie. Czekałam na tę książkę już ponad miesiąc, wreszcie przyszła.
6. "Kupię rękę" - Agnieszka Szygenda - do recenzji od Nakanapie. Czekałam na tę książkę już ponad miesiąc, wreszcie przyszła.
Teraz trochę informacji "od kieszeni". Przede wszystkim recenzja "Nieprzyjaciela Boga" byłaby już jakieś trzy dni temu, ale czekam na opublikowanie jej na portalu FantasyBook - w ten sposób wygrałam dziś wysłaną książkę - "Szepty dzieci mgły i inne opowiadania" Trudi Canavan. Poza tym wczoraj doszła pierwsza paczka od Fabryki Słów, czekam jeszcze na "Dożywocie" Marty Kisiel. :)
Czytam właśnie "Bez przebaczenia" i.. rewelacja. Jestem pod wrażeniem mocy tej książki - raz powoduje u mnie nagłe wybuchy śmiechu, drugim zbiera się we mnie płacz. Niesamowite.. I zapowiadam: uwaga uwaga, tuż po recenzji lektury przeprowadzę wywiad z autorką, Agnieszką Lingas - Łoniewską. Jeśli taka atrakcja Wam się spodoba, wywiady te będą przeprowadzane częściej :)
Choroba POWOLI przechodzi, ale i tak jestem zła - w końcu siedzenie dwa tygodnie w domu może znudzić. Z drugiej jednak strony nadrobiłam zaległości (których, szczerze mówiąc, nie mam, ale co tam) czytelnicze.
Ostatnio zupełnie przypadkiem wciągnęłam się w serial "Vampires diaries" ("Pamiętniki wampirów") - na podstawie powieści pani Smith. Jak na razie jestem przy połowie siódmego odcinka sezonu pierwszego (tak to jest, jak się jest Internetowym półgłówkiem mającym problem ze ściągnięciem odcinków na komputer - a właściwie z cierpliwością, no bo nie będę czekać 10h! - muszę więc oglądać online). Oglądaliście, a może czytaliście oryginał?
Właśnie zorientowałam się, że moja papuga wyszła z klatki (nie wiem, jakim cudem otworzyła sobie) i obgryza jedną z książek wystających z regału. O zgrozo, trzymajcie mnie.. Cóż to za tytuł? Grr, "Opowieść wigilijna" Dickensa. Przeznaczenie mówiące, że święta już blisko?;)
Co planujecie czytać w weekend? Jakiś ministosik, organizator? :)) Ja ukończywszy "Bez przebaczenia" pewnie sięgnę po jakiś kryminał - czas goni, wydawnictwa się niecierpliwią.
Oho! Piękny stos:) W zasadzie same hiciory:) Gratulacje!
OdpowiedzUsuńStosik bardzo mi się podoba. Mam ochotę przeczytać coś Fabryki Słów ale zobaczymy, jak to dalej pójdzie. Co do Pamiętników Wampirów. Czytałam 6 tomów (na teraźniejsze wydanie 2 albo 3 - nie pamiętam, czy w jednej książce zamieszczono po dwie, czy tez trzy księgi). Osobiście miałam mieszane uczucia w stosunku do lektur. Ledwie się coś zaczynało, a za dosłownie sekundę już się kończyło. Ogólnie źle nie było. Ot takie czytadło dla rozluźniania umysłu. Jeśli chodzi o serial, to oglądałam kilka odcinków i całkiem mi się one podobała. Chyba bardziej niż pierwowzór.
OdpowiedzUsuńPlany czytelnicze na weekend? Chwilowo jest chora ale chce przeczytac "Toliny" i "Okruchy przeszłości" to tak na dobry początek. Poza tym jestem nieco zawalona na uczelni, więc muszę się podszykować.
Podsłuch - mam nosa do hitów :D Dzięki!:)
OdpowiedzUsuńLena - dziękuję :) Ja mam ochotę zrobić napad na ich miejsce, przemycić wszystkie wydane przez nich książki i udać, że nic się nie stało. Noo, w międzyczasie wybudować bibliotekę z własnymi egzemplarzami :P
O, czyli rozłożyli te książki na kilka części? Typowy zabieg wydawcy, nieciekawy według mnie:/
W takim razie zdrowia życzę i miłej lektury! :))
Nie nie ;) Kiedyś te książki były wydawane po księdze. Teraz w jednej lekturze znajdują się po 2-3 księgi (nie pamiętam, jak to tam jest). I w sumie teraz może się czytać dużo ciekawiej. Dodatkowo oprócz tych 6 ksiąg w tej chwili są w sprzedaży także kolejne części.
OdpowiedzUsuńMnie się tu podoba: jest przejrzyście, wydumany szablon nie rozprasza uwagi, blog jest czytelny i dobrze rozplanowany, pastelowa zieleń tła jest miła dla oczu. Brak nachalności i ostentacji, co bardzo cenię. Inni właściciele takich przybytków mogliby wziąć z Ciebie przykład.
OdpowiedzUsuńHipnotyzera zazdroszcze :)
OdpowiedzUsuńLena - aaa, juz rozumiem :) Dzięki za wytłumaczenie:))
OdpowiedzUsuńJabłuszko - ależ mi miło! O to chodziło, żeby kolor sprzyjał oczom, było przestronnie i przejrzyście, no i przy okazji estetycznie:) Dziękuję Ci pięknie:)
Czytajodlewej - słyszałam właśnie, że lubisz Mroczną serię z Czarnego:)
Piękny stos, ach! ta Fabryka.. wiesz co czuję :D
OdpowiedzUsuńEdith - dzięki :* Tak, wiem!:) :D
OdpowiedzUsuńToliny!! Ja chcę Toliny!!!!
OdpowiedzUsuńStosik fajniutki ;) Chętnie zabrałabym Ci 3/4 książek :D
OdpowiedzUsuńPS: Bardzo przyjemny blog, miło się tu czyta
Smakowity stosik.:) "Alicję" i "Siewcę Wiatru" czytałam i dobrze wspominam, mam nadzieję, że i Tobie przypadną do gustu. A "Zbieracza Burz" chętnie bym przeczytała.:)
OdpowiedzUsuńAgacia - :))
OdpowiedzUsuńKasandra - dzięki:) heh, nie dam, moje!:D
Ps. - dziękuję bardzo:)
Moreni - dziękuję :)) O, to się cieszę, bo trochę się obawiam tej polskiej fantastyki :)
Udało Ci się z tą fabryką!? Gratuluję!
OdpowiedzUsuń"Hipnotyzera" oglądałam dzisiaj w empiku. Ładna cegła. :)
Piękny stos! Ach, jak zazdroszczę. :*
Vampirku - udało mi się, udało. Sama sobie się dziwię i skaczę z radości :D Dzięki!
OdpowiedzUsuńNo ładna cegiełka, sama się zdziwiłam, że taka gruba ta książka - spodziewałam się jakichś dwustu stron ;)
Dziękuję !:** Nie zazdrość, też Ci się udaje!:)))
Melduję, że byłam i obejrzałam :) Toliny mam, Kossakowską też mam :) Piekary mam inną ksiązkę, hm... chociaż, hm... może ALicję też, nie pamiętam :p
OdpowiedzUsuńPlany weekendowe u mnie akurat teraz zależą li i jedynie od pogody :/
A w ostatnim momencie udało się i mnie wrzucić tradycyjny piątkowy stos :D
Tak online to ja oglądałam dr House'a :D Pokaźny stosik. W weekend to ja będę czytać krainy geograficzne Polski ;P Wyobraź sobie, że mamy miasta dawnych województw, dopływy Wisły i Odry, krainy geograficzne Polski i województwa a to wszystko... na poniedziałek :D:D
OdpowiedzUsuńno i może pokuszę się o coś jeszcze do czytania, ale zobaczymy w niedzielę ;)
Książkowo - zameldowane, zapisane, zakodowane. :) Piekary ja mam jeszcze jedną, "Miecz aniołów", ale żadnej jego książki jeszcze nie czytałam.
OdpowiedzUsuńWiem, widziałam i skomentowałam :D
Szfagree - oo rany, to musisz się dużo uczyć :P
Pokuś się, pokuś i recenzuj :)
Witaj!:) Widzę, że dopiero zaczynasz:D
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci powodzenia!:) I oczywiście zostaję na dłużej!:)
Pozdrawiam serdecznie;)
Hmm, Izuś, nie:) Prowadzę bloga już od sierpnia 2009, ale na bloxie :) Zaczynam na blogspotcie, owszem. :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że zostajesz i jak najbardziej mi to odpowiada:) Pozdrawiam!
Uwielbiam The Vampire Diaries i KOCHAM Damona :D
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o książki to jestem bardzo ciekawa, co będziesz uważała o Zbieraczu Burz, którego niedawno u siebie recenzowałam. Polecam Alicję ( mi zdecydowanie bardziej podobała się pierwsza część, a drugą nie byłam zachwycona, ale zobaczymy, jak to u Ciebie będzie wyglądało ;).
Pozdrawiam :)
Po pierwsze - cieszę się, że zdrowiejesz :) U mnie dopiero apogeum choroby, więc długa droga jeszcze przede mną :(
OdpowiedzUsuńPo drugie - stos w większości nie dla mnie, ale po 'Kupię rękę' chętnie bym sięgnęła.
Po trzecie - serial VD jest znakomity, książka już niekoniecznie, więc skup się na oglądaniu ;)
Przyjemnostki - Damon jest rewelacyjny :D Właśnie skończyłam oglądać 8 odcinek, o dziwo się nie zaciął ani nie przerwało w połowie :O
OdpowiedzUsuńWłaśnie weszłam do Ciebie i poszukam recenzji Zbieracza, ciekawa jestem Twojej opinii. Iii... mam dylemat, którą z tych książek (z Fabryki) zacząć jako pierwszą:P
Futbolowa - po pierwsze, miło mi bardzo. Cieszę się, że się cieszysz :)) I zdrowiej, koniecznie!
Po drugie - ja jestem ciekawa tej książki, już wkrótce recenzja:)
Po trzecie - już któraś opinia (negatywna) o książce. Hmm.. okej, na razie zostanę przy ekranizacji :)
Najbardziej chciałabym "Hipnotyzera". Muszę kupić.
OdpowiedzUsuńHipnotyzer - zazdroszczę straszniście!
OdpowiedzUsuńW takim razie, dziewczyny, wyczekujcie recenzji, która już niedługo :)))
OdpowiedzUsuńHiliko "Siewca wiatru" był pierwszy, więc zacznij od niego ;)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnostki - wiem:)) Tylko rozważam zaczęcie "Alicji" i Kossakowskiej:))
OdpowiedzUsuńNo niezła papuga;) Jakbym słyszała o moim psie ;p Z tą różnicą, że Alek nie mieszka w klatce;P
OdpowiedzUsuńTeż w pewnym momencie wciągnęłam się w Pamiętniki Wampirów (serial, książka mi się nie podobała, przeczytałam zaledwie parę stron). Ale szybko mi przeszło, jakoś po 14 odcinku chyba... Może jeszcze kiedyś do tego wrócę?
Madeleine - jaasne, niezła :D No fakt, ale pamiętaj - zawsze możesz wsadzić psa do klatki :P
OdpowiedzUsuńKolejna negatywna opinia o książce.. przekonaliście mnie. Nie, za książkę się nie biorę :)
Ciekawa jestem Kossakowskiej, od jakiegoś czasu mam ochotę na przeczytanie czegoś jej ;)
OdpowiedzUsuńJa powinnam czytać Króla Edypa, ale jakoś mnie nie ciągnie :P
Zaczytana w chmurkach - ja też jestem jej ciekawa:))
OdpowiedzUsuńHmm, lektura? Czytaj czytaj, im szybciej zaczniesz, tym szybciej skończysz i będzie "po" :)