poniedziałek, 6 grudnia 2010





Wydawnictwo : Sonia Draga
Liczba stron : 251
Moja ocena : 3,5


















 Główna bohaterka, a zarazem narratorka książki przeprowadza się z Chicago do Minnesoty do mężczyzny poznanego przez Internet - Johnny'ego. Wkrótce startuje w castingu dla striptizerek amatorek. Czując niedosyt zaczyna tańczyć półnaga na rurze w popularnych klubach ze striptizem. Przez tytułowy rok pracuje w wielu takich lokalach, doświadczając coraz to nowych wrażeń i poznając świat tancerek egzotycznych.
  
   "Cukiereczek" to biograficzna opowieść o roku z życia autorki, który spędziła jako striptizerka. Cody odmalowała środowisko striptizerek bardzo realnie i z wielką dokładnością. Zapodaje  nam pikantne szczegóły dotyczące swojej pracy oraz obserwacje na temat innych tancerek i stałych bywalców klubów - od gościa wylizującego podłogi i ściany kabin po fetyszystę brzydko pachnących stóp. Jako bonus w książce znajduje się spis najlepszych piosenek do striptizu, quiz i najgorsze imiona dla striptizerek. 



     Ta książka to mieszanina bezpruderyjnego humoru, wulgarnych słówek i pikantnych opisów przeżyć amerykańskiej striptizerki. Myślę, że przypadłaby do gustu fanom filmu "Juno", gdzie autorką scenariusza jest właśnie Diablo Cody (a właściwie to Brook Busey, bo D.C to jedynie pseudonim). Spotykamy się z tym samym bezwstydnym poczuciem humoru, z tą samą lekkością narracji. Warto też napomknąć, że książka powstała na podstawie bloga autorki.
    Nie jest to lektura górnych lotów, nie wymaga wielkiego skupienia czy wysilania szarych komórek. Ot, czytadełko, przyjemne w ramach odprężającego wieczoru, które czyta się z prędkością światła. Jeśli lubicie jazdę bez trzymanki - warto sięgnąć po "Cukiereczka".

2 komentarze: