No, może nie tylko stos. Pomęczę Was też gadaniem o wszystkim i o niczym. ;)
Przede wszystkim marudzenie - znowu jestem chora. Nie mam pojęcia, co się ze mną dzieje. Zaledwie dwa tygodnie temu siedziałam w domu przez zapalenie ucha, co było do wytrzymania, ale teraz - od niedzieli czuję się naprawdę fatalnie. Zdecydowaną większość dnia śpię, bo nie mam na nic siły. Poza tym trochę czytam, oglądam seriale na komputerze i namiętnie oglądam Wasze blogi. Jadam tylko ryż - na nic innego nie mam ochoty. Może schudnę, bo od wczoraj niemalże nic nie jadłam (ba! nic zupełnie)? ;) Dzisiaj na szczęście czuję się lepiej.
Ale miało być o stosikach. Co prawda już jakiś czas temu postanowiłam sobie, że takowymi chwalić się nie będę, ale wiecie, że jestem trochę niekonsekwentna jeśli chodzi o książki ;) Niech moją wymówką będzie choroba.
Przedstawiam Wam stos numer jeden:
Od dołu te ważniejsze pozycje:
,,Mulat w pegeerze. Reportaże z czasów PRL-U" - od wydawnictwa Krytyka Polityczna, jeszcze za czasów współpracy.
,,Oddech nocy" - niespodzianka od Jaguara, również jeszcze przed podjęciem mojej decyzji
,,Krabat" - książka niemieckiego autora fantastyki młodzieżowej. Wznowienie. Egzemplarz cudnie wydany, właśnie czytam i jestem mniej więcej trochę za połową.
,,Jak Bóg przykazał" i ,,Obserwacje" kupiłam ostatnio w Matrasie w Galerii Słonecznej. Za obie te książki zapłaciłam chyba 15 złotych ;)
,,Mój własny diabeł" oraz ,,Błędny krąg" wygrałam u Beatrix - dziękuję pięknie:)
,,Córka Mrocznego Elfa" to efekt wymiany
Tutaj zdecydowaną większość stanowią zdobycze z biblioteki - każda z niżej wymienionych książek kosztowała mnie aż złotówkę. Wszystkie te pozycje brałam w ciemno :)
,,Opowieść o Alvinie Stwórcy tom 1" (do zdobycia inne tomy) Orsona Scotta Carda
,,Holistyczna Agencja Detektywistyczna" i ,,Długi mroczny podwieczorek dusz" - Adam Douglas
,,Sny Kamienia" - Jonathan Wylie. Jeżeli ktoś ma na zbyciu tom drugi i trzeci, tzn. ,,Mroczne królestwo" i ,,Wiek chaosu" to proszę o wiadomość :)
,,Możemy cię zbudować" i ,,Galaktyczny druciarz" Dicka - Silaqui, widzisz to? [szyderczy śmiech]
,,E.E." Olga Tokarczuk
,,Świat dla Juliusza" Echenique i ,,Mersi, czyli przypadki Szypowa" Okudżawy - nawet nie czytałam opisu, ale podobają mi się okładki z tej serii wydawniczej. To wzięłam ;)
,,Kalejdoskop" Orson Scott Card
,,Korzenie traw" to jakiś kryminał, kupiłam, bo... bo czemu miałam nie kupić? ;)
Pozostałe cztery książki z tego stosu znalazłam u rodziny, a oni nie chcieli. Najbardziej cieszę się z ,,Krystyny, córki Lavransa" tomu pierwszego, bo drugi i trzeci mam od dawna, a pierwszego nie mogłam nigdzie znaleźć. Teraz mam komplet.
Nie wiem czy wiecie, ale jestem bardzo uparta i zdjęć stosów bibliotecznych nadal nie zamierzam wstawiać. Uważam, że to bez sensu. ;)
Jeszcze dziś lub już jutro pojawi się recenzja ,,Krabata" (odmiana poprawna, bo Krabat to imię:) A potem zabiorę się za coś lekkiego i niewymagającego myślenia, ponieważ w tym stanie trudno jest mi się na czymkolwiek skupić.
Pozdrawiam!
Jestem ciekawa tego Krabata - kiedyś w dzieciństwie czytałam jakąś łużycką legendę o czarodzieju tego imienia xD
OdpowiedzUsuńStos jest rewelacyjny, nie wiedziałabym, od czego zacząć czytanie... A tak w ogóle to zdrowiej szybko, nie daj się choróbsku!
Gorące pozdrowienia!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDobra, to jak nie chcesz, to ja chetnie przygarne pol tego pierwszego stosu :D Od reki :D
OdpowiedzUsuńTeraz widząc już pełną krasę okładki, mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że widzę wszystkie książki. Żadna mi się nie podwoiła ani też nie uciekła :D Za to teraz zwróciłam uwagę, ile ja muszę przewijać, żeby zejść do opcji komentarza. Moja droga, znów poszalałaś z tymi książkami! Ale choruskowi zostanie wybaczone, o ile w końcu się wyleczy do końca :)
OdpowiedzUsuńZdrowiej, Słońce, zdrowiej : *
wielki, świetny stos! Kilku pozycji zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńznam ten stan, dwa tygodnie temu byłam chora, teraz od poniedziałku znowu jestem na L4- coś strasznego! zdrowiej więc i czytaj przyjemnie:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego i ode mnie.
OdpowiedzUsuńŻyczę oczywiście miłej i sympatycznej lektury - ciekawe, czy "E.E." Ci się spodoba... Ja bardzo lubię tę książkę.
Świetne pozycje wyhaczyłaś z biblioteki, pogratulować! A górny stosik świetny, kolejnych parę pozycji mam, a parę chętnie bym Ci podkradła.. :) Miłego czytania i zdrowienia :)
OdpowiedzUsuńWracaj do zdrowia szybciutko. A stosik, bajeczny wprost, aby pozostaje ci życzyć mega wrażeń podczas czytania.
OdpowiedzUsuńJakie ogromne :) I bardzo ładne. Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia ;)
OdpowiedzUsuńPrzyjemne stosiki,nie powiem;)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania;*
Silaqui widzi i z zawiści wszystkie pazury obgryza ^^
OdpowiedzUsuńZe stosiku pierwszego najbardziej podobają mi się pentagramy :D
A z bibliotecznych zakupów, prócz Dicka, oczywiście Card sprawia że świecą mi się oczy (sama czytam właśnie drugą część przygód Endera ^^), Alvina Stwórcę dane mi było poznać jakiś czas temu i wspominam go bardzo dobrze.
Współczuję choróbska - sama mam w domu małą aptekę, bo mi córa przeziębienie złapała :(
Życzę przyjemności z lektur i szybkiego powrotu do zdrowia! :D
Rewelacyjny stos! Zazdroszczę paru pozycji!
OdpowiedzUsuńWow! Zazdroszczę, zwłaszcza "Nagiej cytry" i "Opowieści o Alvinie Stwórcy"...
OdpowiedzUsuńŁo matko, ale cudne stosy! Czasem aż chce się być chorym, żeby to wszystko przeczytać :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę , zwłaszcza Dicka :)
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrówka, tak tylko na samym dietetycznym ryżu przez cały dzień - bidulka. Trzymaj się cieplutko i goń to choróbsko od siebie :)
Pozdrawiam
Życzę zdrowia!
OdpowiedzUsuńStos ten drugi mi się podoba, Dick, Card, Douglas - to moi ulubieni autorzy :)
Zazdroszczę stosu pierwszego ;)
OdpowiedzUsuń