Premiera: 22 listopada 1991
Reżyseria: Barry Sonnenfeld
Scenariusz: Caroline Thompson, Larry Wilson, Charles Addams, David Levy
Produkcja: USA
O ekscentrycznej rodzinie dziwaków, która mieszka w ogromnym, tajemniczym domu, słyszał chyba każdy. Na podstawie komiksów Charlsa Samuela Addamsa powstało bardzo dużo ekranizacji - trzy części filmu, a także cztery seriale, z czego dwa animowane. Ja dopiero kilka dni temu zainteresowałam się filmem i postanowiłam go obejrzeć.
Dawno się tak nie uśmiałam przy filmie! Ta czarna komedia podbiła moje serce. Pokochałam bohaterów, a zwłaszcza Wendesday, która mimo młodego wieku jest zawsze poważna i z kamienną twarzą. Również wuj Fester, gruby łysol z komicznymi worami pod oczyma, wydał mi się bardzo uroczy.
,,Rodzina Addamsów" to parodia horroru - jest raczej zabawna, niż straszna. Znajduje się tu cała plaga śmiesznych, groteskowych scen, które u wielu mogą wywołać zmieszanie. Mnie się bardzo podobało - zaczęłam wczoraj oglądać drugą część, jednakże z powodu zmęczenia usnęłam w połowie.
Ostatnio chyba nie mam weny do pisania. Podczas pisania miałam okropną pustkę w głowie! Za to z czytaniem u mnie bardzo dobrze, obecnie czytam drugą część fenomenalnej ,,Achai" i Ziemiański trzyma poziom. Wkrótce recenzja :) To tak ad rem.
Uwielbiam Adamsów!
OdpowiedzUsuń