piątek, 29 czerwca 2012

Mari Jungstedt: ,,Niewidzialny"


 Wydawnictwo: Bellona 2010 
 Język oryginału: szwedzki
 Tytuł oryginału: ,,Den du inte ser"
 Przekład: Teresa Jaśkowska - Drees
 Liczba stron: 349

Mari Jungstedt to szwedzka pisarka oraz dziennikarka. Jest autorką powieści kryminalnych - siedmiu książek kryminalnych o inspektorze Andersie Knutasie. ,,Niewidzialny" to jej debiut literacki, który wzbudził zachwyt bardzo wielu czytelników. 
W Gotlandii zostaje zabita młoda dziewczyna. Policja podejrzewa konkubenta ofiary, z którym to poprzedniego wieczoru zamordowana się pokłóciła. Czy na pewno, czy to nie jest zbyt proste rozwiązanie zagadki? Podczas gdy inspektor Anders Knutas zachodzi w głowę, co tak naprawdę się wydarzyło na wyspie, kolejna kobieta staje się martwą. Okazuje się, iż wszystkie dotychczasowe tropy są ślepym zaułkiem, a policja może mieć do czynienia z seryjnym zabójcą. 

Sięgając po kryminał Mari Jungstedt, liczyłam na coś zarówno lekkiego, jak i interesującego i przewrotnego. W zasadzie dostałam to, czego oczekiwałam - wciągającej, niewymagającej myślenia powieści detektywistycznej. Mamy tutaj nie tylko wątek kryminalny, ale również miłosny, którego owoc, mimo perturbacji, zdaje się być bardzo smakowity. Ponadto klimat malowniczej szwedzkiej wyspy, Gotlandii, doskonale uzupełnia efekt zagadkowości i tajemniczości panującej w książce. 
Powieść ,,Niewidzialny" czyta się bardzo szybko - ze względu na dużą czcionkę oraz na prosty język. Myślę, że na letnie, spokojne popołudnie jest w sam raz. 
Jeżeli zaś chodzi o bohaterów, to najbardziej spodobała mi się postać Karin Jacobsson - współpracownicy Knutasa, kobiety dociekliwej, inteligentnej, sprytnej i tajemniczej. Co prawda w pierwszym tomie cyklu o inspektorze Andersie nie dowiadujemy się o niej wiele, ale wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Nie przypadła mi do gustu natomiast Emma Winarve. Od początku wydała mi się niezdecydowana i niewiedząca, czego tak naprawdę chce. 
Już wkrótce zacznę czytać tom drugi - ,,Niewypowiedziany", a wtedy porównam wrażenia. Mam nadzieję, iż dowiem się czegoś więcej o bohaterach powieści, bo póki co autorka nie zdradziła o nich zbyt wiele. Polecam!

0 komentarze:

Prześlij komentarz