środa, 11 grudnia 2013

Rozwiązanie konkursu!

Witam wszystkich serdecznie!
Dziś krótko, bo spieszy mi się do lektury najnowszej książki Jakuba Ćwieka, mianowicie ,,Dreszcza" ;) Powieść zupełnie nie robi na mnie wrażenia, ale wypadałoby skończyć i napisać recenzję :) 
W czwartek 5 grudnia ogłosiłam konkurs mikołajkowy, w którym do wygrania były dwie książki - ,,Diablice" oraz ,,Brutalna prawda". Jako iż zgłoszeń było mało, niektórzy nie podali (mimo prośby) wybranego tytułu w razie wygranej, a poza tym nikt nie był chętny na ,,Diablice", postanowiłam, że podeślę oba utwory razem dla Zwycięzcy, którym jest... 

SCATHACH!! 

Oto wypowiedź Zwyciężczyni: 
Ze świętami Bożego Narodzenia kojarzy mi się "Podarunek Cecilii Ahern.
Podobnie jak inne książki tej autorki realizm miesza się w niej z magią, nadając jej znamion niezwykłości. Coś identycznego dzieje się właśnie w święta Bożego Narodzenia - codzienność "czarowana" jest rodzinną atmosferą, ciepłem domowego ogniska, zapachem żywej choinki i pierników, dźwiękiem płynących z daleka kolęd. To jedna nie wszystko, bowiem ta powieść Ahern jest tym bardziej wyjątkowa, że oprócz posługiwania się mieszaniem magii z realnością, podejmuje motyw świąt. Akcja rozpoczyna się 24 grudnia i prowadzi głównego bohatera krętymi ścieżkami i przenosi nas na komisariat - niezbyt fortunne miejsce do spędzenia Wigilii. A jednak to właśnie tam dochodzi do przemiany serca, tak silnie kojarzącej mi się właśnie z Gwiazdką. Bóg, przychodząc na świat pod postacią człowieka odmienia nasze życia, tchnie w nie swojego Ducha, zwanego przez nas potocznie "magią". I choć w książce tej o Bogu nie ma ani słowa - nie sposób o BOŻYM Narodzeniu myśleć w innych kategoriach.
Najlepsza książka na ten szczególny okres, którą dane mi było czytać.
Przemienia i czyni codzienność świętem.
Osobę, która wygra książki, losowałam, niestety nie dysponuję teraz dobrym aparatem, aby losowanie udokumentować :)
Gratuluję!!
Życzę miłego wieczoru!

1 komentarz: