Witajcie ;)
Dziś Walentynki, o czym można dowiedzieć się nawet nie z kalendarza, ale z blogrolla - co drugi blog dodał już posty z serduszkiem w tle :) Ja co prawda przychodzę tylko z rozwiązaniem konkursu, ale co tam, niech będzie, że walentynkowo.
Losowanie odbyło się tradycyjnym sposobem, jednak nie zostało udokumentowane - przyznam się szczerze, że mi się nie chciało ;) Musicie uwierzyć na słowo.
Zgłoszeń było dwanaście, z czego jedno nie spełniało wymogów (w pytaniu było wyraźnie zaznaczone, że macie polecić fantastykę) - więc niestety nie wzięłam go pod uwagę.
Zwycięzcą okazał się... Piotr Wysocki! Gratuluję serdecznie i poproszę o e-maila z danymi adresowymi, żeby przesyłka doszła cała i zdrowa (mcrox101@o2.pl).
Słówko prywaty - otóż czytam, żyję i takie tam, mam do zrecenzowania dwie książki, ale... mam jakąś dziwną blokadę, objawiającą się przez niemożność wystukania chociaż kilku logicznych zdań w recenzji. Cóż, mam nadzieję, ze szybko minie :)
W niedzielę o północy wyjeżdżam na tydzień do Zakopanego, gdzie dostęp do internetu będę miała tylko przez komórkę, a nienawidzę tego sposobu na buszowanie po sieci, zatem przygotujcie się na chwilową nieobecność ;) Jakieś posty na pewno się pojawią, nie zostawię Was przez tydzień bez niczego, o nie ;) Natomiast na wszelkie wiadomości i komentarze prawdopodobnie odpowiem dopiero w niedzielę za tydzień.
Życzę miłego dnia i weekendu! Tym, którym ferie się kończą - współczuję ;), a osobom, które, podobnie jak ja, dziś witają dwa tygodnie wolnego, przybijam wirtualną piątkę i mam nadzieję, że wypoczynek się uda :)
Gratuluję zwycięzcy i miłego odpoczynku.
OdpowiedzUsuń