Wydawnictwo : Prószyński i S-ka 2011
Tytuł oryginału : "Blind Gudinne"
Język oryginału : norweski
Przekład : Iwona Zimnicka
Liczba stron : 336
Ocena wciągnięcia : 6
Ocena ogólna : 5,5
RECENZJA BIERZE UDZIAŁ W KONKURSIE ORGANIZOWANYM PRZEZ SERWIS ZBRODNIA W BIBLIOTECE
Anne Holt to norweska autorka kilkunastu powieści, głównie kryminałów. W swoim dorobku ma dwie serie i kilka oddzielnych powieści. "Ślepa Bogini" zapoczątkowuje cykl o policjantce Hanne Wilhelmsen.
Do debiutów nigdy nie podchodzę z dystansem - tak też było w przypadku "Ślepej Bogini", która - o czym dowiedziałam się dopiero po przeczytaniu książki - jest pierwszą książką Anne Holt, wydaną w 1993 roku. Autorka napisała ten utwór w tak profesjonalny sposób (skończyła prawo na uniwersytecie w Oslo), że w ogóle nie odczułam, iż czytam debiut.
Oslo, Norwegia. Karen Borg, młoda prawniczka, planowała urządzić sobie zwyczajny, odprężający spacer. Zamiast tego trafiła na makabryczną zbrodnię, która nią wstrząsnęła - znalazła bowiem martwego narkomana bez twarzy. W zasadzie.. nic niezwykłego - morderstwa się zdarzają, ten nie byłby wyjątkiem, gdyby kilka dni później adwokat ofiary nie zostałby zamordowany we własnym domu. Policja rozpoczyna śledztwo, które wcale nie okaże się łatwe.
Anne Holt : "Ślepa bogini"